W tym roku dużo znajomych pytało mnie o pomysły na upominki świąteczne. Wiele osób ma problem z zakupieniem odpowiedniego prezentu dla wybranej osoby. Niejeden zastanawia się nad tym tak długo, że budzi się na tydzień przed świętami bez niczego i szuka podarunku na ostatnią chwilę. Trzeba wiedzieć, że to sprawa bardzo indywidualna - każdy ma inny gust, lubi co innego. Jedna osoba będzie zachwycać się najnowszą płytą Adele, druga - nie do końca. Należy pamiętać, że to co my uwielbiamy, niekoniecznie musi odpowiadać osobie, którą chcemy obdarzyć. To, co wymienię w dzisiejszym poście, nie będzie odkryciem Ameryki, jednak może stanowić źródło pewnej inspiracji.
CASE
Komu z nas nie zależy na ochronie smartphona? W dzisiajszych czasach upuszczenie telefonu czy porysowanie obudowy jest rzeczą normalną, która prędzej czy później się wydarzy. Na szczęście ktoś mądry wpadł na pomysł stworzenia obudowy, która nie dość, że chroni telefon do pewnego stopnia, to może jeszcze nadać mu oryginalności, a dla użytkownika stanowić niezwykły dodatek. Wiedzieliście, że istnieją obudowy, które świecą w ciemności? Odkryłam to niedawno. Model z piorunem przedstawiony na dole, należy właśnie do tego typu casów.
KSIĄŻKA
Chyba każdy ma takie momenty, kiedy myśli sobie przeczytałbym coś dobrego. Książka nigdy nie będzie złym pomysłem na prezent. Jeśli ktoś kocha gotowanie, to na pewno kolejna książka kucharska (np. Moje pyszne inspiracje Damiana Kordasa) sprawi mu olbrzymią frajdę i od razu będzie chciał przetestować przepisy w niej zawarte. Jeśli ktoś uwielbia nutkę zagadkowości to na bank spodobają mu się powieści detektywistyczne. Żeby kupić odpowiedną książkę, trzeba wiedzieć czym dana osoba się interesuje. Jeżeli ktoś kocha fotografię, to kupienie książki z przepisami będzie kompletną klapą. Przykładem dobrej książki motywacyjnej może być Jesteś cudem Reginy Brett, a modystka ucieszy się np. z Elementarza Stylu Kasi Tusk.
PŁYTA
Muzyka to rzecz, która towarzyszy nam codziennie i praktycznie wszędzie mamy z nią do czynienia. Z płytami jest jak z książkami - trzeba wiedzieć co kto lubi. Nie kupimy osobie słuchającej ciężkiego metalu płyty One Direction. Każdy, poprzez słuchanie swoich ukochanych melodii, odpływa do innego świata i może się zrelaksować. Aktualnymi bestsellerami w tej dziedzinie są 25 Adele, Made In The A.M. One Direction oraz A Head Full Of Dreams Coldplay'a. Na liście nie mogło zabraknąć mojego ukochanego zespołu Years&Years z płytą Communion. Jesteśmy w klimacie świątcznym, więc zawsze można skierować się ku świątecznym brzmieniom (np. Michael Buble Christmas).
KALENDARZ
Istnieje wiele typów kalendarzy, ale ja skupię się na książkowych. Kolorowe, pstrokate, minimalistyczne, A4, A5 - do wyboru, do koloru (i rozmiaru). Kalendarz książkowy jest według mnie genialnym wynalazkiem - jest poręczny, można go wszędzie ze sobą zabrać, a co najistotniejsze - wszystko można w nim zapisać. Gdybym nie posiadała kalendarza, nie pamiętałabym o połowie spraw do załatwienia. Ta mała książeczka może ułatwić życie, a przy okazji też umilić. Wielu osobom podoba się idea kalendarzy z cytatami czy też przesłaniami od autora. To bardzo fajna sprawa otworzyć sobie kalendarz ze swoimi notatkami, a obok nich znaleźć złotą myśl na dany dzień/tydzień. Takie coś a'la tymbarkowy kapsel. Moim numerem jeden jest (znowu) kalendarz z cytatami Paula Coelho. Gorąco polecam!
CHARMS
Teraz pomysł na prezent wyłącznie dla posiadaczek Pandory. Pewne jest to, że ten prezent jest droższy od pozostałych. Charms na bransoletce oddaje humor i osobowość posiadaczki. Poniżej kilka charmsów, które podbiłyby serca niejednej pani.
ŚWIĄTECZNY SWETEREK
Sweterki bożonarodzeniowe według wielu osób są uznawane za kicz i tandetę, ale mają też wielu zwolenników. Czerwone jak nos Rudolfa, białe jak śnieg, ciemne jak czekolada, z reniferkami, serduszkami, bombkami, choinkami. Jak dla mnie absolutny hicior i must have światecznego sezonu! :D
Jedną z rzeczy, których według mnie nie powinno się kupować, jeśli się nie zna osoby dobrze lub nie jest się pewnym czy podarunek się spodoba, są perfumy. Istnieją miliony zapachów i każdy ma z reguły swój ulubiony. Jeśli wiemy jaki to, nie ma problemu. Możemy spodziewać się, że ktoś je zużyje i będzie zadowolony. Ale jeśli nie mamy bladego pojęcia czy ktoś lubi dany zapach czy nie, to lepiej sobie odpuścić.
czuję się zainspirowana ❤️
OdpowiedzUsuńSuperowy post kochana! :) :* ♥
OdpowiedzUsuń